poniedziałek, 1 lutego 2016

Rin Matsuoka CD Tazukine Torekaze - ,,Jak przejąć władzę,,

Po przeczytaniu sms-a od Tazu wyszedłem z domu kierując się w jego stronę.
-Koleeś co to miało być  ?
-No kupę robił no.
- No tak, luzik.
****
Wchodząc do szkoły ciężko oparłem się o szafki nie chcąc iść do Sali. Rozglądając się po dziewczynach zobaczyłem odznaczającą się z tłumu…no deskę. Chcąc ją wkurzyć wykrzyczałem jak najgłośniej:
-Do mnie moja desko!
Patrząc na mnie rozpłakała się i pobiegła w głąb szkoły.
Tazu zaczął się turlać ze śmiechu przybijając zacną piątkę.
-Dobra bro spinamy dupsko I idziemy do czarnej otchłani rozpaczy.
-A mogłem się nie rodzić.
-Wtedy nie poznałbyś mnie.
-Uhh…kurde.
Zasiadając na miejsca lordów zacząłem  bujać się jak debil na krześle czekając na 45 minut męki.  Tazu kopnął plecak za okno i powiedział, że nie będzie nic robił, bo ma zespół niespokojnych nóg. 
 ****
Spokojnie wędrując korytarzem czekałem aż Tazu skończy zajęcia kucharskie. Po jakichś 2 minutach zaczęło mi się okropnie nudzić, więc usiadłem sobie na krzesełku, zamknąłem oczy i gadałem do siebie coś o pierogach, inwazji, panu Stefanie i tego typu. Ja…nie jestem psychiczny, po prostu nie lubię być samotny…Czy coś w tym stylu.
-Tej pierog wstawaj i chodź na ten trening.
-Hmm? Och Tazu myślałem, że nie wyjdziesz stamtąd- wstając zacząłem się kierować w stronę hali sportowej
-Babradabra to oni nie umieją gotować.
-Ejj Tazu?
-Tak przyjacwelu ?
-Co to jest szyja ?
-Kawał kija do podtrzymywania ryja.
-Co to są nogi ?
-Dwa słupy do podtrzymywania d*py.
-Co to są uszy?
-Dwa klapki do podtrzymywania czapki.

-Stary jesteś po*ebany.
(Taaazu <:?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz